Dobra, przybywam! Już po zakończeniu, już wakacje... A Cave siedziała nad zamówieniem ;) No i jest dumna, ale pracę oceni już Finite, dla której zamówienie zostało zrobione. Chciałabym tylko grzecznie przypomnieć szanownej Finite, że na bloga potrzeba wrzucić nasz button (zalinkowany), który można znaleźć w zakłądce "Reklama". ;). No to Cave już nie przedłuża, tylko zaprasza do oglądania. Aha, no i jeszcze: Finite prosiła o przeróbkę fochniętego, leżącego na kanapie w szlafroku Sherlocka, z blond włosami i aureolą, i napisem: "John, I'm not angel. I'm really." A że Cave była bardzo uradowana pierwszym zamówieniem, postanowiła zrobić przeróbkę i nagłówek ;D
Przeróbka:
Nagłówek:
Pozdrawiam,
Cave ;*
PS. Przypominam Finite o wstawieniu zalinkowanego buttona ;>
Cudo! *.*
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
Jak wejdę na komputer to wstawię albo button, albo zakładkę ;)
Piękny jest, szczególnie nagłówek ;)